Invocatio Dei
Zielone trawy przykryte rosą,
schronione w cieniu potężnych dębów,
piękna kraina przecięta rzeką,
niosącą przez laty udrękę i nędzę.
Podmuch wolności na ustach ludzi,
dawno rozbił łańcuchy wroga,
pomógł zrozumieć, że trzeba wybaczać,
Jan Paweł II - posłaniec Boga.
Karty historii krwią naznaczone,
dały nam możność swobody ducha,
Ty wiesz najlepiej, obrońco orła,
co czynić gdy kraj rozkazów posłucha.
Pętana przez wieki Rzeczpospolita,
przykuta do krzyża, sądzona i bita,
każdy upadek - krok do zbawienia,
przyczyna skutku dla odrodzenia.
Zwolnij rodaku w życia dożynki,
stąpasz po ziemi usłanej kwiatem,
pochyl swą głowę i przyjrzyj się bacznie,
świat w którym żyjesz, pięknym jest światem!
Uwite gniazdo na polskiej ziemi,
zawsze dom bliski i ten jedyny,
Polak jak bocian, leci ku słońcu,
lecz wiosną wraca gdy kwitną leszczyny.
Rozkłada skrzydła i leci śmiało
tuląc w pamięci wspomnienie raju,
gnany tęsknotą za swoim gniazdem
dostrzega piękno polskiego kraju.
Artur Potrapeluk